z RANIERO CANTALAMESSĄ OFMCap, kaznodzieją Domu Papieskiego, rozmawia ks. Wojciech Węckowski z KS. ABP. HIPPOLYTEM SIMONEM, ordynariuszem Clermont-Ferrand, rozmawia Service National des Vocations Jan inaczej niż pozostali Ewangeliści wprowadza nas do Wieczernika. To nie uczniowie wchodzą pierwsi do Wieczernika, aby na polecenie Jezusa przygotować wszystko to, co jest potrzebne, lecz Jezus wprowadza ich w misterium Paschy. Jest On światłem danym każdemu, aby nikt nie pozostawał w ciemności. Na początku XX wieku Wietnam znajdował się pod panowaniem Francji, ale dochodziły już w nim do głosu tendencje nacjonalistyczne. W 1930 roku Ho Chi Minh założył Komunistyczną Partię Indochin, zaś we wrześniu 1945 roku między komunistami z ruchu oporu Viet Minh a Francją wybuchła wojna (tzw. wojna indochińska). Na zwołanej w celu jej zakończenia konferencji genewskiej (w lipcu 1954 roku) kraj został podzielony na dwie części. Na Północy rządy objęli komuniści. (...) Posługa kierownictwa duchowego jest znana i praktykowana w Kościele od wieków. Warto jednak sięgnąć do wiedzy i doświadczenia księdza, którego praca w tym względzie znalazła najwyższe uznanie, jakiego nieśmiało może szukać każdy duszpasterz - słowo polecające samego Chrystusa. W krótkim przeglądzie dyscyplin teologicznych, jakiego dokonali ojcowie Soboru Watykańskiego II w Dekrecie o formacji kapłańskiej Optatam totius, teologii moralnej poświęcono zaledwie dwa zdania:"Szczególnie należy się zatroszczyć o wzmocnienie teologii moralnej. "Zdarzyło się to w kilka lat po ukończeniu seminarium. Przeżywałem wtedy poważny kryzys kapłaństwa. Jeden z moich przyjaciół księży, widząc, co się ze mną dzieje, zaproponował mi uczestnictwo w katechezach w innej parafii. Dałem się namówić. W trakcie tych katechez poczułem, że stanowią one odpowiedź na moje trudności i cierpienie" - opowiada ks. Jan Zieliński Ksiądz lub osoba konsekrowana udzielająca wywiadu staje się dla wielu widzów obrazem Kościoła. "Dobry wywiad z księdzem wart tysiąca kazań" - tak można byłoby w tym kontekście sparafrazować konfucjańskie powiedzenie. Odbiorców takiego przesłania jest tysiąckroć więcej przed telewizorem niż na niedzielnej Eucharystii. Dlaczego niektórzy księża nie lubią odwiedzać kurii i wracać do swojego seminarium? Zamiast o etapach, lepiej pisać o ludziach i miejscach. Bo ten mający przeszło 25 lat garnek lepiło w różnych miejscach wielu świętych. A że miałem szczęście i do ludzi, i do miejsc, to i garnek wytrzymał niejedno uderzenie i upadek. Na początku było mocne postanowienie: muszę koniecznie dotrzymać zobowiązań. Nie mogę zawieść Chrystusa, Kościoła i moich rodziców. To postanowienie potwierdzałem w swoim sercu podczas spowiedzi i wszystkich rekolekcji. Tak upłynęło kilka lat zmagań, upadków, modlitwy i kolejnych zmagań. Nie przypuszczałem wówczas, że Pan Bóg przygotował coś, co zaważy na całym moim życiu i myśleniu. Strona 2 z 3 |
Pastores polecaArchiwum Menu |