Drodzy Czytelnicy! Przed laty ks. prof. Zdzisław Chlewiński posłużył się terminem ?współczesnocentryzm?, by wskazać na błąd oceniania wszystkiego przez pryzmat współczesnych nam pojęć i norm. W kontekście refleksji o potrzebie prestiżu można przyjąć analogiczne pojęcie ?doczesnocentryzm?, wskazu?jąc na błąd takiego zawężenia horyzontów myślenia, postrzegania i dąże?nia, że ostateczne ich krańce stanowi doczesność. W mierze doczesności miałoby się zmieścić wszystko, co człowiek chce osiągnąć. W tę właśnie wizję życia i działania zdaje się wpisywać potrzeba prestiżu i uznania, Zatwierdzony przez papieża Benedykta XVI w lipcu 2007 roku końco?wy dokument spotkania w Aparecida do Norte (stan Sao Paulo w Brazylii) wieńczy prace V Konferencji Episkopatów Ameryki Łacińskiej (CELAM). Papież zauważa, że w tym dokumencie znajdujemy wskazówki duszpasterskie, wynikające z wnikliwych rozważań dokonywanych w świetle wiary i aktualnego kontekstu społecznego. Dla Ojca Świętego pierwsze miejsce w tej refleksji zajmują: sakrament Eucharystii, Dzień Pański, jak również nieustanna potrzeba stałego wychowania katolików w wierze, a zwłaszcza tych wszystkich, którzy bezpośrednio angażują się w prowadzenie duszpasterstwa. Benedykt XVI widzi więc potrzebę wzmocnienia Ludu Bożego w Ameryce Łacińskiej przez nieustanne pogłębianie udziału w misterium Eucharystii i stałą formację osób ochrzczonych. Na początku grudnia 2008 roku Google w ciągu 0,10 sek. znalazły w sieci 12 mln 100 tys. miejsc, w których pojawia się słowo ?kariera?. Częstotliwość jego występowania przewyższa nawet nieco ?seks? (strony polskojęzyczne ? 12 mln). Skoro zgodnie z nieubłaganymi prawami rynku podaż odpowiada popytowi, to znaczy, że popyt na karierę jest wielki. Słowo ?mądrość? występowało w tym samym czasie zaledwie w 1 mln 100 tys. miejsc, zaś ?cierpienie? w 3 mln 110 tys. Chcąc zrozumieć, czym jest diakonat, a zwłaszcza diakonat stały, należy widzieć go w ramach trzystopniowego sakramentu święceń. Sakrament ten ? jak czytamy w Wytycznych dotyczących formacji diakonów stałych ? upodabnia przyjmującego go ?do Chrystusa dzięki specjalnej łasce Ducha Świętego, czyniąc go narzędziem Chrystusa dla Jego Kościo?ła. Święcenia uzdalniają go, by mógł działać jako przedstawiciel Chrys?tusa, Głowy Kościoła, w Jego potrójnej funkcji kapłana, proroka i króla?. Katowickie Załęże nie cieszy się dobrą sławą. To stara, niegdyś górniczo-hutnicza dzielnica, w której czego jak czego, ale biedy nie brakuje. To tu pod kołami pociągu zginęło kilka lat temu czterech chłopców, którzy ?zbierali węgiel?, czyli ? nazywając rzecz po imieniu Co duszpasterz powinien wiedzieć o pomocy osobom cierpiącym na zaburzenia psychiczne? z KS. BP. EDWARDEM DAJCZAKIEM, biskupem koszalińsko-kołobrzeskim, rozmawia ks. Wojciech Węckowski Każdy kryzys życiowy, również każdy kryzys w powołaniu można porównać do śmierci, którą Hiszpanie nazywają ?godziną prawdy?. W cza?sie kryzysu ?coś starego? umiera, aby ?coś nowego? mogło się na?rodzić. Jednym słowem jest to ogromna szansa, by otworzyć oczy na prawdę. Lauda, Sion, Salvatorem to tytuł pięknej sekwencji, śpiewanej w daw?nej liturgii Mszy świętej w uroczystość Bożego Ciała i podczas Oktawy. Hymn przypisywany jest św. Tomaszowi z Akwinu. Ostatnio jednak po?ja?wiły się opinie, że hymn ten powstał, owszem, w czasach Tomasza z Akwi?nu, czyli pod koniec XIII wieku, ale we francuskiej szkole domini?kanów, niekoniecznie z udziałem św. Tomasza z Akwinu. Mimo to wyda?je się, iż tradycja kościelna jest słusznie przekonana o tym, że z nim nale?ży wiązać ów hymn, jako że widać tutaj jego teologię, obecną także w innych hymnach eucharystycznych jego autorstwa. Św. Tomasz jest bowiem tym teologiem, który w Eucharystii przeżywa najgłębiej tajemni?cę miłości Boga do nas, ukazaną w Synu, i miłość Syna, który pozostał z nami w znaku chleba i wina.(?) |
Pastores polecaArchiwum Menu |