(…) Pewne spotkanie w jednej z parafii z osobami zaangażowanymi w jej życie wzmocniło we mnie przekonanie, że jako duszpasterze mamy dużo do zrobienia w imieniu nienarodzonych dzieci. Po zakończonej Mszy świętej zostałem zaproszony na kawę i przysłowiowego pączka. Po chwili rozmowy zapytano mnie, nad czym aktualnie pracuję.

Był to już czas intensywnych przygotowań do wizyty Abby Johnson w Polsce. Jedna z osób niespodziewanie przyznała się przede mną, że jest za zabijaniem dzieci nienarodzonych, które są chore i w przyszłości mogłyby być obciążeniem zarówno dla najbliższej rodziny, jak i dla społeczeństwa. Postawa i deklaracja tego mocno zaangażowanego w życie parafii człowieka zaskoczyła mnie. W gronie osób, z którymi wówczas rozmawiałem, mogłem tylko powiedzieć, że jeśli ktoś ma proaborcyjne nastawienie, nie powinien przystępować do Komunii świętej. Reakcja mojej rozmówczyni była dość gwałtowna. Nieco wzburzona odpowiedziała mi: „Proszę Księdza, to moja sprawa!”. (…)

Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 89 (4) 2020.