Te bowiem zasadniczo koncentrowały się na przekazywaniu przez mistrza klucza do interpretacji Tory. Tymczasem w „szkole Jezusa” przeżywanej niestacjonarnie, bardzo dynamicznie, pośród zmiennych okoliczności zewnętrznych uczniowie mieli otrzymać klucz do pełni życia. Droga z Jezusem stała się czasem oczyszczenia ich osobistych pragnień, nabytych w dzieciństwie i młodości wizji szczęścia, a ostatecznie dojrzewania właściwej koncepcji ich późniejszej misji. […]
KS. PIOTR KOT
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 86 (1) 2020.