[…] Na drugim roku studiów związałem się z Anią. Jednak trzyletni związek nie zaowocował wspólną przyszłością, bo w tym czasie Pan coraz mocniej zaczął dobijać się do mojego serca.
Najpierw dał mi pragnienie częstego uczestniczenia we Mszy świętej i przyjmowania Go czystym sercem w Komunii. Następnie zrodziło się we mnie, zupełnie nieoczekiwane, pragnienie sprawowania Eucharystii. W ten sposób Bóg postawił mnie przed wyborem drogi życia: małżeństwo czy kapłaństwo? Miałem zdecydować: iść dalej przez życie już ze znaną mi jakoś osobą, czy wyruszyć z Bogiem w nieznane. Nie była to łatwa decyzja, gdyż trzy lata wspólnego bycia pozostawiły ślad w moim sercu. […]
KSIĄDZ
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 86 (1) 2020.