[…]Uczyłem się języka polskiego cztery miesiące w Brazylii. Biernik? Narzędnik? Co to takiego? Do czego służą te końcówki? Po co te przypadki? Nie miałem o tym żadnego pojęcia. W sumie przyjechałem do Polski, nie umiejąc ani wezwać pomocy, ani powiedzieć, że jestem głodny.



Po angielsku nie mówię, a po portugalsku prawie nikt tu nie rozmawia. Trudno, idę na głęboką wodę! I to było szczególne doświadczenie, które pogłębiło moją wiarę, bo już nie mogłem liczyć na własne zdolności czy umiejętności. Jeśli w Brazylii byłem samodzielny, to tu potrzebowałem prosić o pomoc i zacząć naukę jak małe dziecko. […]

EDSON MIC



Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 84 (3) 2019.

Pastores poleca