JOANNA KRZYWONOS
Kard. Stefan Wyszyński, zwracając się do duchowieństwa w 1949 roku, mówił: „Ludzi miłujemy! To jest nasza «zawodowa» specjalność. Ktoś na świecie musi ludzi kochać”. Prymas Tysiąclecia znany był z powiedzenia „czas to miłość”. Można z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że dla niego także kapłaństwo to miłość. Wyszyński rozumiał kapłaństwo jako naśladowanie Chrystusa a Jego człowieczeństwie, a przede wszystkim w Jego odniesieniach do ludzi. Każdy ksiądz, a szczególnie pasterz służący Kościołowi w biskupstwie, ma nie tylko zadaną miłość do owczarni, ale również miłość do współpasterzy. Powołanie pasterza-biskupa do miłowania innych pasterzy-księży kard. Wyszyński wypełnił w swoim życiu przez modlitwę, działanie, cierpienie i słowo. (...)