"Niech zstąpi Duch Twój i odnosi oblicze ziemi. Tej ziemi!" - wzywał Jan Paweł II podczas homilii wygłoszonej na Placu Zwycięstwa 2 czerwca 1979 roku. Wielu, i słusznie, zrozumiało, że "ziemią" jest świat i Kościół, życie każdej rodziny i osoby, i zaczęło je odnawiać. Ludzie przyłożyli się do odnawiania polityki i ekonomii, do ulepszania życia osobistego i wyglądu swoich miast. Byli tym tak pochłonięci, że zapomnieli o rzeczy najważniejszej  poznaniu samego Ducha Świętego, Mocy z nieba, jedynie zdolnej wszystko zmienić i odnowić według Bożych zamysłów. Również w teologii mówiło się wiele (i nadal się to czyni) o Kościele i Maryi, o liturgii i kwestiach społecznych, o Duchu jednak niewiele.
Nie znając Go, albo znając Go za słabo, wierzący nie umieli korzystać z Jego mocy. Robili wiele, ale efekty były słabe lub krótkotrwałe, a nierzadko przypisywane wręcz komuś innemu. W tym roku przypada 25. rocznica encykliki o Duchu Świętym, jedynej w XX wieku o Duchu Pana. Jan Paweł II miał odwagę "upomnieć się" u chrześcijan o lepszą znajomość Tego, który wszystko może, który pokornie, ale bardzo skutecznie, odnawia oblicze ziemi i zmienia nasze życie, który niewidocznie odnawia naszą wiarę, ale także odnawia Kościół i sposób jego obecności w świecie.

 

ZDZISŁAW JÓZEF KIJAS OFMConv

Pastores poleca