Byłem w różnych wspólnotach kapłańskich, jako wikariusz, teraz jako proboszcz. Spotykałem, oczywiście, na swojej drodze różnych współbraci wikariuszy i proboszczów. Różne charaktery, doświadczenia, podejście do duszpasterstwa i życia. W tym wszystkim trzeba się było znaleźć i próbować współpracować w dziele zbawienia ludzi i swoim. Narzucało się pytanie: jak współpracować, jak współdziałać, aby przynosiło to dobre owoce? (...)