Temat aborcji jest nie tylko żywy w dyskusjach etycznych, ale także głęboko egzystencjalny i poruszający. Nic dziwnego, że sięgają po niego twórcy – zarówno autorzy powieści czy sztuk teatralnych, jak i reżyserzy filmowi. Jedni z nich pokazują abor­cję jako sytuację tragicznego wyboru, nie wskazując, czy jest to wybór dobry czy zły. Inni natomiast, często będąc ludźmi wierzą­cymi w Chrystusa, starają się przekonać odbiorców swoich dzieł, że aborcja jest czymś zdecydowanie złym, że jest przede wszyst­kim zabiciem niewinnego dziecka.


Powstają więc co jakiś czas filmy, które mają charakter wprost antyaborcyjny. Można chyba nawet pokusić się o stwierdzenie, że istnieje już swoisty nurt kina pro-life, które celuje w uświadamianiu widzom, jak wielkim złem jest aborcja. Z filmów, które pojawiły się na ekranach w ostatnich latach, można wymienić tu choćby „Voiceless” (2015), opowia­dający historię weterana wojennego, który zaangażował się w obronę życia poczętego, czy „Doonby. Każdy jest kimś” (2013) pokazujący, że aborcja jest nie tylko dramatem matki, ale przede wszystkim utratą życia przez dziecko, które mogłoby się narodzić i przeżyć swoją historię. W listopadzie 2019 roku w kinach poja­wił się kolejny film z tego nurtu, tym razem koncentrujący się na samej aborcji jako krwawym zabiegu, a także na przerażającym fakcie funkcjonującego w USA przemysłu aborcyjnego.

Nie może dziwić, że film, właściwie zanim pojawił się na ekra­nach polskich kin, wzbudził lodowate reakcje mediów laickich. Bezkompromisowe ukazanie zła aborcji zdecydowanie nie pasu­je do narracji wielu środowisk medialnych i lansowanego przez nie światopoglądu.

Film „Nieplanowane”, bo o nim, oczywiście, mowa, spotkał się wręcz ze zorganizowanym bojkotem, zarówno w USA, jak i w Polsce – na Facebooku zaistniała nawet kampania zachęca­jąca do lekceważenia filmu. […]

 

„Nieplanowane” (Unplanned), reż. i scen. Cary Solomon, Chuck Konzel­man, zdj. Drew Maw, muz. Stephen Blake Kanicka, w rolach głównych: Ashley Bratcher, Brooks Ryan, Robia Scott, Jared Lotz. USA 2019.

Marcin Walczak


Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 86 (1) 2020.

Pastores poleca