Upowszechniający się dzisiaj model towarzyszenia duchowego ma z pewnością swoje uwarunkowania związane ze zmieniającą się mentalnością człowieka. Akcentuje pewne partnerstwo, równość, poszanowanie autonomii w sprawowaniu duchowej troski o bliźniego.
Towarzyszenie duchowe jako takie ma swoje zakorzenienie w Ewangelii, skoro Chrystus polecił św. Piotrowi, aby umacniał braci w wierze (Łk 22,32), ujmując w tych słowach niejako samą istotę jego misji. Pozostaje pewien dylemat: czy mój powiernik duchowy jest dla mnie bardziej duchowym ojcem czy bratem, przewodnikiem czy towarzyszem drogi? […]
LEON NIEŚCIOR OMI
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 85 (4) 2019.