Wiara w zmartwychwstanie umarłych stanowiła od początku istnienia Kościoła podstawowy element chrześcijańskiego Credo, czego szczególnym przykładem są listy św. Pawła oraz literatura epoki patrystycznej, zwłaszcza licznie pojawiające się od połowy II wieku traktaty poświęcone kwestii ciała zmartwychwstałego. Do ich powstania przyczynił się fakt negowania zmartwychwstania ludzkiego ciała przez różne grupy chrześ­ci­jan, głównie gnostyków, a także konieczność odpierania zarzutów ze stro­ny polemistów pogańskich, wyśmiewających rzekome powstanie z martwych Jezusa i związaną z tym nadzieję chrześcijan.
Podobnie jak w przypadku Chrystusa, w odniesieniu do wszystkich ludzi sposób zmartwychwstania oraz postać zmartwychwstałego ciała pozostają tajemnicą i przedmiotem wiary przekraczającym zdolności poznawcze rozumu. W przekonaniu pisarzy wczesnochrześcijańskich jest to prawda wiary dorównująca nauce o Trójcy Świętej pod względem nie­wyobrażalności, stopnia skomplikowania i przekraczania granic logicz­nego myślenia.
Jak św. Augustyn zakończył swój traktat O Trójcy Świętej modlitwą i pokornym wyznaniem, że poznanie misterium Trójcy przewyższa możliwości ludzkiego poznania, tak Orygenes wyznał, że "tajemnica zmartwychwstania jest wielka i niepojęta dla wielu z nas" oraz "najbardziej ze wszystkich dogmatów wymaga wyjaśnienia przez dos­konałego mędr­ca"2. Niemożliwość zdobycia wiedzy o zmartwychwstaniu ciała nie przeszkodziła jednak pierwszym chrześcijańskim teologom w podejmowaniu prób rozumnego usprawiedliwienia wiary w powrót ludzkiego ciała do życia oraz w tworzeniu prawdopodobnych koncepcji ciała zmartwychwstałego. Wszystkie one miały na celu zrozumienie fenomenu wyposażenia człowieka w cielesne "odzienie" i otoczenie go należnym szacunkiem.
Autorzy wczesnochrześcijańskich traktatów o zmartwychwstaniu cia­ła reprezentowali dwie skontrastowane ze sobą tradycje ideowe: azjatycką i aleksandryjską. Tradycja azjatycka była kategorią bardziej kulturo­wą niż geograficzną, chociaż jej centralny punkt, z którego zaczęła promienio­wać, stanowiła Azja Mniejsza. Reprezentowana przez Teofila z Antiochii, Melitona z Sardes, Justyna i Hipolita znalazła swojego najwybit­niejszego przedstawiciela w osobie Ireneusza w Galii. W północnej Afryce bardzo zbliżone do niej poglądy wyznawał Tertulian. W tej trady­cji - zależnej z jednej strony od biblijnej koncepcji człowieka jako bytu ży­jącego w ciele, z drugiej zaś od poglądów stoickich, dopatrujących się w każdym by­cie jakiejś postaci ciała - kładziono akcent na wcielenie Sło­wa oraz na cielesność człowieka, bez której byt ludzki jest niepełny, a na­wet w ogóle nie mógłby realnie istnieć jako stworzenie. Wczesnochrześcijańska tradycja aleksandryjska miała natomiast swoje centrum w Aleksandrii (Klemens, Orygenes, Atanazy, Dydym Ślepy, Cyryl Aleksandryjski), ale rozciągała się na całe chrześcijaństwo, wpływając ostatecznie także na tradycję azjatycką (Teodoret z Cyru, Ojcowie Kapadoccy, Jan Chryzostom). Główny jej przedstawiciel, Orygenes, nawiązując do filozofii Platona i Filona Aleksandryjskiego, akcentował w człowieku rolę rozumnej duszy, zawierającej w sobie podobieństwo do Boga, wobec której ciało pozostaje w cieniu. W obu tradycjach kwestia zmartwychwsta­nia ciała nie budziła wątpliwości. Różnie natomiast pojmowano zagadnienie postaci, w jakiej ciało powróci do życia. (...)

KS. MARIUSZ SZRAM

Pastores poleca