z KS. BP. ANDRZEJEM CZAJĄ, ordynariuszem opolskim, rozmawia ks. Wojciech Węckowski
Dlaczego rozumienie Kościoła jako komunii jest takie ważne?
Cała myśl Soboru Watykańskiego II, zwłaszcza myśl o Kościele, przeniknięta jest kategorią communio. Po pierwsze, zgadzam się całkowicie ze wszystkimi komentarzami, że w dokumentach soborowych nie ma żadnego punktu, żadnego rozdziału wprost poświęconego wizji Kościoła jako communio. Ale tę kategorię należy uznać za interpretującą całość nauczania Soboru o Kościele, za istotną dla jego recepcji. Po drugie, eklezjologia communio pozwala mocniej wydobyć ciągle nieco zapominany albo zostawiany na boku wymiar obdarowania w urzeczywistnianiu i życiu Kościoła.
Kategoria communio jest dobrze interpretowana wtedy, gdy u podstaw interpretacji leżą dwie inne: dar (donum) i udział (participatio). Najogólniej można więc powiedzieć, że eklezjologia communio wskazuje na Kościół jako na wspólnotę obdarowanych udziałem w życiu Bożym. Żadna inna kategoria tak wyraźnie nie eksponuje wymiaru obdarowania człowieka przez Boga i udziału człowieka w Boskim życiu. Ten stan rzeczy pozwala dobrze wyrazić istotę teandryczności Kościoła jako rzeczywistości Bosko-ludzkiej. Sobór wyraźnie pokazuje, iż jest to rzeczywistość bardziej Boska niż ludzka, chociaż, rzecz jasna, to, co ludzkie w Kościele, nieraz bardzo ostro się jawi i mamy z tym problemy, to nas gorszy. Eklezjologia communio akcentuje jednak fakt, że Kościół jest bardziej Boski niż ludzki. Wskazuje na misterium Kościoła i wiąże je ściśle z jego misją, ponieważ misterium to urzeczywistnia się poprzez realizację zbawczej misji Kościoła. Rzecz jest zaakcentowana już w pierwszym numerze konstytucji Lumen gentium, w pouczeniu o Kościele jako jakby sakramencie, czyli znaku i narzędziu wewnętrznego zjednoczenia ludzi z Bogiem i ludzi między sobą. Natomiast z całości soborowej eklezjologii wynika, że koinonia Kościoła realizuje się poprzez martyria, leiturgia i diakonia.
Niezwykle ważne jest bardzo mocne przekonanie ojców Soboru, wyrażone w wielu miejscach, że istotą Kościoła jest nasze trwanie w Chrystusie. Ta in-egzystencja stanowi samą istotę bycia w Kościele. Nie ma Kościoła poza Chrystusem. Nie ma Kościoła bez Chrystusa i bez trwania w Chrystusie. (...)