Dzisiaj nikogo już nie dziwi obecność księży w telewizji, radiu czy prasie. Pojawiają się oni nie tylko w audycjach religijnych, ale również w programach informacyjnych, publicystycznych, a nawet rozrywkowych. Co więcej, w Polsce osoby duchowne występują w mediach dużo częściej niż na zachodzie Europy. Spowodowane jest to ciągle znaczącą pozycją Kościoła w życiu społecznym.
Przez prawie 20 lat panującej wolności słowa społeczeństwo polskie przyzwyczaiło się nawet do tego, ?e osoby w koloratkach zabierające głos w mediach nie zawsze mówią jednym głosem. Pluralizm poglądów, do którego mają prawo równie? duchowni, nie zawsze jednak wychodzi Kościołowi na dobre, zwłaszcza gdy różnica zdań dotyczy kwestii związanych z oficjalnym nauczaniem Kościoła. Wielka zatem odpowiedzialność za słowo ciąży na tych, którzy decydują się stawać przed kamerą czy mikrofonem. Opinia publiczna wykazuje się bowiem szczególną atencją wobec obecności duchownych w mediach, a ich wypowiedzi poddawane są bardzo ostrej krytyce. Dlatego powinni nie tylko posiadać wymaganą wiedzę i wykazywać się określoną dojrzałością (czyli ponosić odpowiedzialność za to, co mówią), ale także kierować się właściwą intencją. (?)