„Bądźcie mocno utwierdzeni w wierze. Nie pozwólcie odebrać sobie nadziei płynącej z Ewangelii, macie bowiem nie tylko być jej słuchaczami, lecz i głosicielami” – mówił bp Radosław Orchowicz do kleryków Artura Gołańczyka i Piotra Mroczkowskiego, którym w niedzielę 7 maja udzielił święceń diakonatu.


Uroczystość odbyła się w katedrze gnieźnieńskiej z udziałem rodziców i krewnych nowych diakonów, a także moderatorów gnieźnieńskiego seminarium duchownego z rektorem ks. kan. Przemysławem Kwiatkowskim i ojcem duchownym ks. Andrzejem Nowickim, który razem z wyświęcanymi przeżywał w ostatnim tygodniu rekolekcje przed święceniami. Eucharystię koncelebrowali również proboszczowie rodzinnych parafii nowo wyświęconych: ks. Krzysztof Prus z Żydowa i ks. Waldemar Mazur z Wilczyna.

„Słowo Boże odsłania dziś przed nami powołanie pierwszych diakonów. Wprowadza nas w rzeczywistość powstania struktury hierarchicznej Kościoła, gdy we współpracy i pod wpływem Ducha Świętego, dialogu Kościoła synodalnego, apostołowie rozwiązują zaistniałe trudności i pokonują pojawiające się problemy” – mówił bp Radosław Orchowicz nawiązując do pierwszego czytania z Dziejów Apostolskich i podkreślając, że podział funkcji, a także różnorodność charyzmatów i posług ma służyć „rozszerzaniu się słowa Bożego i rozwojowi Kościoła”.

„Dziś, modląc się za Artura i Piotra, jesteśmy przynaglani przez słowo Boże, abyśmy i my, w łączności i z oddaniem, przeżywali codzienne nasze życie w odniesieniu do Boga” – podkreślił biskup pomocniczy gnieźnieński przypominając, że wszyscy ochrzczeni stanowią kapłaństwo powszechne i każdy jest Bogu niezbędny.

„Nikt nikogo nie może zastąpić. Nikt nikogo nie może odrzucić czy wykluczyć. Każdy jest potrzebny i jest wezwany, aby wnieść swój wkład. Nie lękajmy się więc, nie bójmy, gdyż Jezus nas nie opuści” – mówił bp Orchowicz.

Kulminacyjny moment święceń nastąpił po odśpiewaniu Litanii do Wszystkich Świętych. Bp Orchowicz nałożył ręce na głowy wyświęcanych, a następnie odmówił modlitwę święceń. Nowo wyświęceni diakoni nałożyli też przysługujący im strój liturgiczny – stułę i dalmatykę, w czym pomógł im dk. Kacper Politkowski, który przed rokiem stał w tym samym miejscu, a wkrótce, 27 maja, przyjmie w katedrze gnieźnieńskiej święcenia kapłańskie. Artur i Piotr otrzymali również z rąk biskupa Księgę Ewangelii z wezwaniem: „wierzcie w to, co będziecie czytać, nauczajcie tego, w co uwierzyliście, i pełnijcie to, czego będziecie nauczać”.

W czasie liturgii śpiewał Chór Prymasowski pod dyrekcją ks. kan. Dariusza Sobczaka.

W przeddzień święceń, podczas uroczystych nieszporów sprawowanych w kaplicy seminaryjnej pod przewodnictwem rektora PWSD ks. Przemysława Kwiatkowskiego, diakoni złożyli wyznanie wiary i podpisali stosowne dokumenty.

Diakon to najniższy stopień sakramentu święceń (dwa wyższe stopnie to prezbiter, czyli ksiądz oraz biskup). Diakonat jest zazwyczaj przygotowaniem do przyjęcia święceń prezbiteratu. Diakoni mają mniejsze niż księża uprawnienia: mogą udzielać chrztu, rozdawać Komunię świętą, czytać Ewangelię, przewodniczyć nabożeństwom (ale nie Mszy św.), sprawować sakramentalia i prowadzić pogrzeby. Strój liturgiczny diakona jest inny niż księdza. Zamiast ornatu diakoni noszą dalmatykę (jest nieco krótsza) lub albę ze stułą przewieszoną przez lewe ramię, spiętą u dołu. W okresie letnim diakoni odbywać będą praktyki duszpasterskie. Ich posługa będzie obejmowała: katechizację, głoszenie homilii, pracę w biurze parafialnym, sprawowanie sakramentów świętych i przewodniczenie liturgii zmarłych, a także współpracę i prowadzenie spotkań z różnymi grupami, ruchami, organizacjami i stowarzyszeniami katolickimi.


Źródło: https://www.ekai.pl/bp-orchowicz-do-diakonow-nie-pozwolcie-odebrac-sobie-nadziei/
Fot. J. Andrzejewski / archidiecezja.pl


Pastores poleca