Wiara jak ziarno gorczycy
Pewien rodzaj gorczycy na Bliskim Wschodzie ma ziarenka mniejsze od maku, jednak rodzi półtorametrowe krzewy. Gorczyca, jako lek, poprawia krążenie krwi, pobudza do życia i uśmierza ból, zalana wodą pozwala pozbyć się brzydkiego zapachu. Podobnie wiara ma „poprawiać krążenie” – pobudzać do życia. Ma „uśmierzać ból”, czyli pomagać odnajdywać sens w tym, co przynosi cierpienie. Ma usuwać „przykry zapach” z otoczenia – rodzić dobrą atmosferę.
Jakie znaczenie na co dzień ma dla mnie wiara?
Wiara jak morwa
Kolejna roślina, o której mówi Jezus to morwa – znana ze swoich niesamowicie mocnych korzeni. Apostołowie doskonale wiedzieli, że wyrwanie dobrze zakorzenionej morwy jest niemal niemożliwe. Być może słowa Mistrza wydawały im się wtedy absurdem, ale z czasem okazało się, że miał rację.
Czy ufasz, że wiara podobna do ziarna gorczycy i do korzeni morwy jest zdolna do rzeczy nieprawdopodobnych?
Przymnóż nam wiary!
Jako drogowskaz i światło na drodze wiary jest nam dana Biblia. Byłoby wspaniale, gdybyśmy nieustannie płonęli chęcią czytania Słowa Bożego i spotykania się z Bogiem na modlitwie. Jeśli dzisiaj twoja chęć na takie spotkanie jest maleńka, nawet jeśli dzisiaj masz niewiele wiary – Jezus mówi, że to wystarczy. Zrób sobie plan dnia, w którym jasno określisz czas na modlitwę i trzymaj się go.
Bóg wierzy w Ciebie!
Źródło: https://www.ekai.pl/ewangelia-na-niedziele-ile-trzeba-miec-wiary/
Fot. s. Amata CSFN [gorczyca,]