Papież Franciszek rozpoczął na audiencji środowej nowy cykl katechez poświęcony rozeznawaniu. Wskazał, że dotyczy ono wszystkich, ponieważ decyzje są ważną częścią naszego życia. Pod wpływem rozeznania konkretnego kształtu nabiera życiowa droga każdego z nas oraz przebieg relacji z Bogiem.Ojciec Święty zaznaczył, że w Ewangelii Jezus mówi o rozeznawaniu za pomocą obrazów zaczerpniętych z codziennego życia. Opisuje rybaków wybierających dobre ryby i kupca, który pośród wielu pereł wybiera tę najcenniejszą. Rozeznanie przedstawia się jako połączenie aktywności inteligencji, doświadczenia, a także woli, aby uchwycić sprzyjającą chwilę dla dokonania właściwego wyboru.
Papież – rozeznanie łączy się z radością i trudem
„Ewangelia sugeruje jeszcze jeden ważny aspekt rozeznania: dotyczy on uczuć. Ten, kto znalazł skarb, nie odczuwa trudności w sprzedaniu wszystkiego, tak wielka jest jego radość (por. Mt 13,44). Wielkie wybory mogą rodzić się z okoliczności, które na pierwszy rzut oka wydają się drugorzędne, ale okazują się decydujące – mówił Ojciec Święty. – Poznanie, doświadczenie, uczucie, wola: to są niezbędne elementy rozeznania. Rozeznanie wiąże się z trudem. Według Biblii nie znajdujemy przed sobą już zapakowanego życia, które mamy prowadzić. Nie! Musimy stale podejmować decyzje, dostosowując się do aktualnych sytuacji. Bóg zaprasza nas do oceny i wyboru: stworzył nas wolnymi i chce, abyśmy korzystali z naszej wolności. Dlatego rozeznanie jest wymagające.“
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że już na pierwszych stronach Biblii, Bóg zwraca uwagę człowiekowi, że jeśli chce cieszyć się życiem, powinien pamiętać o swojej kondycji bycia stworzeniem, która nie czyni go ostatecznym kryterium dobra i zła. Wybory, których dokonuje niosą w sobie konsekwencje dla niego samego, dla innych i dla świata.
Papież – miłość może być przeżywana tylko w wolności
„Rozeznanie jest żmudne, ale niezbędne, aby żyć. Wymaga, bym znał siebie, bym wiedział, co jest dla mnie dobre tu i teraz. Przede wszystkim wymaga synowskiej relacji z Bogiem. Bóg jest Ojcem i nie zostawia nas samymi, zawsze jest gotów nam doradzić, dodać otuchy, przyjąć. Nigdy jednak nie narzuca swojej woli. Dlaczego? Bo chce być miłowanym, a nie budzącym strach. I Bóg pragnie także, abyśmy byli dziećmi, nie niewolnikami: wolnymi dziećmi. A miłość może być przeżywana tylko w wolności – podkreślił Papież. – Aby nauczyć się żyć trzeba nauczyć się kochać, a do tego niezbędne jest rozeznanie: co mogę uczynić teraz, jaki podjąć wybór? Niech to będzie sygnałem do większej miłości, większej dojrzałości w miłości. Prośmy Ducha Świętego, aby nas prowadził! Przywołujmy go każdego dnia, szczególnie wtedy, gdy musimy dokonywać wyborów.“
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
