„Nie zapominajmy modlić się do Pana Boga śpiewając suplikacje czy w inny sposób by epidemia ustała, żebyśmy nie cierpieli z tego powodu” – powiedział KAI Prymas Polski abp Wojciech Polak. Zaapelował też o przestrzeganie wszelkich wskazań służb medycznych.
Na pytanie, co mamy robić jako wierni w sytuacji obecnej pandemii koronawirusa, abp Polak odpowiedział, że przede wszystkim „winniśmy zachowywać wskazania, jakie słyszymy ze strony inspektora sanitarnego, wszystkie je podejmować, kierować się głębokim rozeznaniem tych spraw i nabywać wiedzę”. Dodał, że jesteśmy zobowiązani „zachowywać zasady higieny, do których jesteśmy wezwani a jednocześnie – jako ludzie wierzący, modlić się odpowiadając na wezwanie papieża Franciszka, który wiele razy nam o tym przypominał i sam nas w tym poprzedza”.
Prymas zachęcił, abyśmy „modlili się zarówno za osoby chore, dotknięte przez wirus jak i za wszystkich, którzy im pomagają: lekarzy, pielęgniarki, a także za pracujących nad wynalezieniem szczepionki jak również o pokój serc i łaskę głębokiego nawrócenia dla każdego z nas”. Podkreślił, żebyśmy prosili Pana Boga „śpiewając suplikacje czy modląc się w inny sposób, by epidemia ta ustała i żebyśmy nie cierpieli z tego powodu”.
A nawiązując do dzisiejszego komunikatu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski oraz wcześniejszego oświadczenia jej przewodniczącego, podkreślił, że „tak, jak szpitale leczą choroby ciała, tak kościoły służą m.in. leczeniu chorób ducha, dlatego jest niewyobrażalne, abyśmy nie modlili się w naszych kościołach”, które będą otwarte, aby wierni mogli nie tylko uczestniczyć w liturgii, ale także nawiedzali je na modlitwie osobistej.
KAI