W seminariach uprawiamy „duchową informatykę”. Nie tyle uczymy, jak programować nowe aplikacje, ile tego, co robić z mediami, aby być bliżej człowieka i aby ludzie na nowo umieli wracać do pięknej tradycji spotkań bezpośrednich, budując zdrowe relacje. Inne wyzwanie to tak opanować smarfton, aby jeszcze lepiej służyć Bogu i ludziom w nowoczesnym świecie – powiedział KAI ks. dr hab. Krzysztof Marcyński SAC, prefekt studiów w Wyższym Seminarium Duchownym w Ołtarzewie, kierownik Katedry Retoryki i Języka Mediów w Instytucie Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa UKSW w Warszawie.


KAI: W tegorocznym Orędziu na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu Franciszek pisze, że „odkąd dostępny był internet, Kościół zawsze starał się promować jego użycie w służbie spotkania między osobami i solidarności między wszystkimi”. Jak Ksiądz Profesor to rozumie w kontekście wyższych seminariów duchownych?

Ks. dr hab. Krzysztof Marcyński: Wyższe seminaria duchowne to miejsca i społeczności, w których przyszli księża uczą się Boga i człowieka, ale także uczą się świata. Sercem zostawiają świat, oddając się na służbę Boga, wchodzą w świat klauzury, ale świata absolutnie nie zostawiają. Oni właśnie są dla świata, dla spraw ludzi, więc seminaria są po to, aby kandydat lepiej poznał i pokochał Boga i z Bogiem wszedł w ten świat – do ludzi. Podobnie jak Chrystus, który nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, ale ogołocił samego siebie i stał się sługą, “kelnerem” zbawienia, uzdrowienia, ocalenia. Wyszedł z komnaty nieba i wszedł między ludzi, aby im służyć, towarzyszyć, być z nimi. Chodzi o to, aby alumn nie bał się świata, ale bardziej go rozumiał.

KAI: I jak się mają do tego media?

– Internet, współczesne media, różne formy komunikowania są naturalnie wpisane w genotyp współczesnego świata, a zatem w seminariach temat ten jest dla nas ważny. Ojciec Święty – w tych tu słowach przywołanych – używa pięknego określenia: Kościół stara się promować użycie internetu dla spotkania. Możemy dopowiedzieć: dla komunikowania się, a ostatecznie dla komunii, czyli zjednoczenia się z Bogiem i ludźmi w Bogu. Kościół stara się także uczyć używania internetu do spotkania, do kontaktu z Bogiem i drugim człowiekiem.
W seminariach uprawiamy zatem „duchową informatykę”. Nie tyle uczymy, jak programować nowe aplikacje (choć tego też nie wykluczamy), ale co robić w mediach i z mediami, aby być bliżej człowieka i aby ludzie na nowo umieli się spotykać, rozmawiać, wracać do pięknej tradycji spotkań bezpośrednich, budując głębokie i zdrowe relacje. Zatem seminaria to kuźnie, w których szlifuje się umiejętności komunikacyjne i duchowe, potrzebne do zdrowej więzi z Bogiem i z drugim człowiekiem w świecie, w którym przyszło nam żyć.

KAI: Dlaczego sprawy komunikacji są aż tak bardzo ważne dla alumna i księdza?

– Odpowiedź jest tylko jedna: bo Bóg jest Bogiem Komunikacji. Bóg jest Miłością, a więc tym już najwyższym stopniem zdrowej i silnej komunikacji. Warto to jak najszybciej zrozumieć. Warto o tym kandydatowi na księdza wyjaśnić już na I roku studiów seminaryjnych: „Będziesz człowiekiem od Boga, czyli od komunikacji”. Wszelkie także problemy ludzkie dotyczą komunikacji: nieporozumienia, niezrozumienia, dramat samotności, kłótnie itd. Całe zatem życie księdza przebiega w komunikacji: komunikacji z Bogiem i człowiekiem. Takie więc umiejętności, jak m.in. słuchanie, mówienie, empatia, zrozumienie, zarządzanie emocjami, ciekawość Boga, człowieka i świata są niezbędnymi do bycia chrześcijaninem, a tym bardziej księdzem.

KAI: Jakie Ksiądz dostrzega bieżące wyzwania dotyczące mediów i wyższych seminariów duchownych?

– Wyzwań jest sporo! Zmagają się z nimi nie tylko seminaria, ale wszelkie instytucje odpowiedzialne za edukację, formację młodego człowieka. Wymienię jednak trzy. Pierwszym z nich jest potrzeba powrotu do spotkania, do rozmowy, czyli komunikacji bezpośredniej. Wielu ludzi tkwi mocno w internecie, komórkach, mediach społecznościowych. Ten trend się tylko pogłębia. Zauważmy, że zdążyli już nabyć wiele zranień w tym względzie: trudności w relacjach, izolacja, brak chęci spotkania się z innymi, brak umiejętności rozmowy. W wyższych seminariach duchownych możemy więc uczulać przyszłych księży na te problemy i co więcej, uczyć na nowo pięknej, ale nie tak prostej sztuki rozmowy, „kultury spotkania” – jak mówi Franciszek.

KAI: Ale czy to w tym zmediatyzowanym świecie alumnowi wystarczy?

– Właśnie nie i to jest kolejne wyzwanie, o którym chciałem powiedzieć. Drugie zatem wyzwanie to potrzeba zdobywania kompetencji medialnej, tzn. opanowania wiedzy medialnej oraz wypracowania w sobie takiego podejścia do mediów, smartfona, stron społecznościowych, które pozwoli mu jeszcze lepiej służyć Bogu i ludziom w nowoczesnym świecie. Wiąże się to jednocześnie ze zdobyciem umiejętności komunikowania się językiem współczesnych mediów oraz z wprzęgnięciem ich w duszpasterstwo jako równoprawnego środka głoszenia Ewangelii. Stąd trzecie wyzwanie, które wynika z tego drugiego i jest bardzo konkretne. Można je wyrazić w pytaniach: Jak używać mediów w wyższych seminariach duchownych? Jak wpisać je w życie duchowe, ludzkie i duszpasterskie przyszłego księdza? Co zrobić, żeby alumni nie byli tylko przeciętnymi konsumentami mediów, ale wytyczali pewne trendy kultury, wiary, nowego duszpasterstwa przez media? Należałoby zatem w tym względzie zaproponować konkretne wytyczne na temat używania szeroko rozumianego smartfona przez alumnów. Smartfona, czyli wielofunkcyjnego – można powiedzieć – mini „cyfrowego kombajnu”, którego nosimy w kieszeni.

KAI: II Forum Prefektów Studiów, za które Ksiądz Profesor odpowiada, dotyczy właśnie smartfona w wyższych seminariach duchownych. O czym dokładnie ono będzie i kto może wziąć w nim udział?

– Dokładnie, tegoroczne Forum Prefektów Studiów odbędzie się pod hasłem „Smartfon – błogosławieństwo czy przekleństwo?” Nadal jednak – tak, jak w poprzednim roku – pozostajemy w nurcie tematu głównego: „Komunikacja i edukacja w wyższych seminariach duchownych”. Celem tegorocznego Forum jest omówienie tematu używania smartfona w klasztorach, seminariach. Wraz z uczestnikami chcielibyśmy także przygotować konkretne wytyczne na ten temat.
Forum to skierowane jest przede wszystkim do osób odpowiedzialnych za edukację w seminariach: do prefektów studiów wyższych seminariów duchownych, ale także do wykładowców, pracujących w seminariach oraz alumnów. W tym roku również do sióstr, przełożonych zakonnych, a także zainteresowanych tematem smartfona za klauzurą. Chcemy spotkać się, rozmawiać, debatować, słuchać się nawzajem i z tego „forum głosów” zaproponować pewne rozwiązania do korzystania i wykorzystania smartfona w życiu alumna, siostry, księdza i brata.

KAI: Dziękuję za rozmowę.


Krzysztof Marcyński SAC – badacz komunikacji społecznej i religijnej, natury mediów i kompetencji komunikacyjnej. Absolwent New York University w Stanach Zjednoczonych, specjalność: media ecology. Kierownik Katedry Retoryki i Języka Mediów w Instytucie Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz wykładowca i prefekt studiów w Wyższym Seminarium Duchownym Księży Pallotynów w Ołtarzewie. Autor publikacji z obszaru komunikacji i mediów, wśród nich: „Kompetencja komunikacyjna. Studium medioznawcze” (Warszawa 2017), „Komunikacja religijna i media” (Kraków 2016), „Sztuka komunikacji według Franciszka” (Warszawa 2016), „Komunikacja społeczna według Benedykta XVI” (Kraków 2016). Pomaga ludziom ulepszać kompetencję komunikacyjną, uczy rozumienia mediów, jakości w komunikacji i wystąpieniach publicznych.


 

Źródło: https://ekai.pl/smartfon-w-seminarium/
Fot. Gilles Lambert / Unsplash

Pastores poleca