Dlaczego tak mało kandydatów zgłasza się do seminariów duchownych w Polsce?
Przyczyn na pewno jest wiele.
Po pierwsze – powiedzmy to sobie jasno – zawsze powołuje Pan Bóg. To On wzywa tylu, ilu jest potrzebnych. To tak, jak dobry menedżer w sklepie: jeśli widzi, że jest mało klientów, to po co ma wystawiać czterech pracowników? Wystarczy w tym momencie dwóch. Skoro coraz mniej ludzi chodzi do kościoła i coraz mniej ludzi się spowiada, to rzeczywiście nie ma potrzeby, żeby księży było więcej. Na Zachodzie problemem nie jest to, że jest mało księży, tylko to, że jest mało ludzi wierzących. Statystycznie w Europie na jednego księdza przypada około 2000 katolików, w tym jeszcze znacznie mniej tych, którzy chodzą do kościoła. Nie mamy więc problemu z liczbą księży, tylko z kurczeniem się Kościoła. Na pytanie o malejącą liczbę prezbiterów możemy więc w kluczu wiary odpowiedzieć tak: Pan Bóg widzi, że coraz mniej ludzi chodzi do kościoła, więc powołuje mniej osób do posługi kapłańskiej.
Po drugie, powołanie od strony człowieka zależy od… (…)
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 100 (3) Lato 2023.