W czasie liturgii pogrzebowej często wybierane jest czytanie z Listu św. Pawła do Rzymian, w którym Apostoł tłumaczy, że nikt z nas „nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana” (Rz 14,7-8).
Podobnie, gdy św. Paweł pisze do Galatów: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2,20), wydaje się, że cel życia człowieka, chrześcijanina jest określony dosyć wyraźnie. Ale jeśli człowiek ma żyć dla Chrystusa, dla Pana, to dla kogo żył i żyje Jezus Chrystus? Intuicja każe nam odpowiedzieć, że zapewne dla Boga. Kiedy jednak przyjrzymy się Ewangeliom z bliska, znajdziemy w nich przynajmniej 10 osób, rzeczywistości, podmiotów, dla których żył Jezus.
Dla Ojca
Najbardziej oczywistym celem życia Jezusa był Ojciec. Pierwszym znakiem takiej celowości jest odpowiedź Jezusa Rodzicom po pozostaniu w Jerozolimie: „Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?” (Łk 2,49). Ta celowość będzie wracać wielokrotnie w czasie nauczania. Jezus będzie… (…)
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 104 (3) Lato 2024.
KS. WOJCIECH WĘGRZYNIAK (ur. 1973), adiunkt w Katedrze Egzegezy Starego Testamentu na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, rekolekcjonista. Opublikował m.in. książki: O co właściwie nam chodzi?, Codzienne inspiracje biblijne oraz audiobooki: Bogaty katolik, Miliard odsłon codziennie.