W kwietniu 2024 roku na jednym z uniwersyteckich wydziałów filozofii studenci podczas zajęć z ustrojów politycznych usłyszeli, że zakony to jedyne miejsce na świecie, gdzie jest ustrój totalitarny, który działa. Teza dość zaskakująca. W zakonniku może wywołać oburzenie. Warto jednak nie oceniać tej tezy i przyjrzeć się zagadnieniu z pewnego dystansu.
W ustroju totalitarnym władzę sprawują przywódca i wąskie grono ludzi, władza nie toleruje sprzeciwu, wszystkie decyzje są w jej ręku, podwładni muszą je wykonywać i być bezwzględnie posłuszni. W ustroju totalitarnym mamy do czynienia z ustaloną hierarchią: w drodze na szczyty kariery trzeba pokonać wiele stopni. Warunkiem wejścia wyżej jest absolutna lojalność wobec władzy.

Ksiądz w ustroju totalitarnym

Porozmawiałem o tym z młodymi księżmi. Usłyszałem takie odpowiedzi: „To zależy do kogo i kiedy można mówić «nie»”; „Gdy byłem na rozmowie u biskupa jeszcze w seminarium, usłyszałem, że zawsze muszę mówić «tak» na decyzje biskupa, nawet gdy wewnętrznie się z nimi nie zgadzam”; „Teoretycznie w Kościele nie ma ustroju totalitarnego, ale w praktyce jest”.
Tajemnicą poliszynela jest to, że ksiądz… (…)


Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 104 (3) Lato 2024.



JAROSŁAW KLIMCZYK CRL (ur. 1974), magister nowicjuszy i kleryków w Zakonie Kanoników Regularnych Laterańskich, duszpasterz Wspólnoty ze Zranionymi przy Fundacji Świętego Józefa; posługuje w Maryjnym Centrum Pomocy Rodzinie w Gietrzwałdzie.

Pastores poleca