W jednym z odcinków popularnego serialu telewizyjnego z czasu mojego dzieciństwa, „Janosik”, jest scena, w której mieszkańcy podhalańskiej wsi idą do spowiedzi. Na hali przed kaplicą ustawionych jest kilka najprostszych, drewnianych konfesjonałów. Cała wieś, kilkadziesiąt osób, ustawia się w kolejce tylko do jednego spowiednika. Do spowiedzi idzie pierwszy mężczyzna – używając języka skoków narciarskich – „przedskoczek”. Po chwili klęczenia przed konfesjonałem mężczyzna za plecami daje gwałtowny znak ręką. Cała kilkudziesięcioosobowa kolejka przenosi się do drugiego konfesjonału, a na próbę wysłany zostaje kolejny penitent.
Ta zabawna scena ilustruje podstawową prawdę o podziałach w Kościele. Istniały zawsze, bo wynikają z ludzkiej natury Kościoła, zbudowanego na ludziach: biskupach, prezbiterach, zakonnikach, zakonnicach, ojcach i matkach chrzestnych, wszystkich chrześcijanach. Jak w codziennym życiu: jedni są surowi, inni pobłażliwi; jedni prowadzą głębokie życie chrześcijańskie, inni prowadzą powierzchowne życie wiary i do takiej powierzchowności wychowują i zachęcają innych. Jeszcze inni, a wiemy, że w przeszłości dotyczyło to, niestety, również papieży, kardynałów i biskupów, żyją w grzechu ciężkim i dlatego usprawiedliwiają zarówno siebie, jak i innych podobnie się prowadzących. Czy fakt, że proboszcz żyje w cudzołożnym związku ze swoją gospodynią czy z wikarym, kradnie pieniądze parafialne, lub jest tajnym współpracownikiem komunistycznej policji i donosi na swoich parafian, nie wpływa na to, co mówi na ambonie i w konfesjonale, jak reprezentuje Kościół i jego nauczanie?
Uważna lektura Pisma Świętego nie pozwala w tym kontekście na idealizowanie także samych początków Kościoła. (…)
Herezja to arbitralny wybór
Przejrzenie niektórych podręczników historii Kościoła lub historii katolickiej teologii może dopisać kolejne, obszerne rozdziały do tej historii podziałów w Kościele. Pokazuje, że właściwa struktura Kościoła i jego nauczanie tworzyły się na drodze kolejnych kryzysów, sporów i konfliktów, a herezje nierzadko były wyrazem żarliwej wiary, która błądziła bardziej na skutek ignorancji czy jednostronności, skrajności w myśleniu niż nieuczciwości. Warto przypomnieć, że… (…)
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze kwartalnika PASTORES 98 (1) Zima 2023.