"Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary / Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary" - tymi słowami zaczyna się pieśń XXV (z Ksiąg Wtórych) Jana Kochanowskiego, jedna z najbardziej znanych i zarazem najpiękniejszych poetyckich modlitw.
Jej osnową jest wdzięczność. W hołdzie składanym Stwórcy renesansowy poeta dziękuje za otrzymane dary i wychwala obecność Boga w stworzeniu. Sławi ład kosmosu i porządek panujący na ziemi, następstwo pór roku oraz obfitość dóbr, które człowiek dostaje od Boga.
Od czasów renesansu echa tego „hymnu wdzięczności” przenikają do polskiej poezji. Można je usłyszeć także w liryce Zbigniewa Herberta. (...)
MAŁGORZATA MIKOŁAJCZAK