(…) Środowisko osób duchownych łączy bardzo wiele: dzięcięctwo Boże, które czyni nas braćmi, wspólna duchowa droga i tradycja, kapłańskie powołanie i posługiwanie, wspólnota diecezjalna lub zakonna, współpraca duszpasterska i wiele innych okoliczności. Łączy nas tak wiele, a jednocześnie trudno nie zauważyć, że również wiele nas dzieli. Spora grupa księży żyje w swoim świecie i nawet, gdy mieszkamy blisko lub się spotykamy, zazwyczaj nie wychodzimy z kręgu własnego, nieco wyizolowanego świata. Nasze rozmowy często są powierzchowne i dotyczą zewnętrznych przejawów życia, a nie tego, co nosimy w sobie. Trudno nam budować głębsze więzi i braterską wspólnotę życia, pochłania nas zabieganie i wielość obowiązków, indywidualizm i koncentracja na dbaniu o własne „podwórko duszpasterskie”. Bardziej przypominanamy grupę solistów niż zgrany zespół, a bycie „duchownym singlem” zagrażająca nam choroba zawodowa. (…)

Pastores poleca